15 maja wszedł na ekrany polskich kin film pod tytułem „Oszukane”. Reżyserem filmu jest Marcin Solarz, autorami scenariusza jest Monika Góra oraz Michał Godzic. W filmie zobaczymy między innymi Katarzynę Herman, Ewę Skibińską, Artura Żmijewskiego oraz siostry Paulinę i Karolinę Chapko. Scenariusz filmu został napisany na podstawie prawdziwego wydarzenia. W 1984 roku w jednym ze szpitali doszło do zamiany dwóch noworodków. Podobnie, jak w przypadku prawdziwego wydarzenia, także i w filmie do odkrycia pomyłki dochodzi zupełnie przypadkiem w konsekwencji przypadkowego spotkania zamienionych dzieci (już nastoletnich). Po tym odkryciu życie 2 rodzin zostało wywrócone do góry nogami. Głównymi bohaterkami filmu jest matka (grana przez Katarzynę Herman) oraz córka (w tej roli Karolina Chapko). Tak naprawdę w wyniku pomyłki kobiety nie są ze sobą spokrewnione. Film wywołuje w widzach bardzo skrajne emocje. Opowiada historię już nie tylko samej zamiany dzieci, ale raczej historię relacji pomiędzy dziećmi a rodzicami. Dotyka także problemu przyjaźni, miłości i innych między ludzkich relacji. Przed wychodzącymi z kina widzami film stawia wiele pytań, w tym pytanie o to kim tak naprawdę jesteśmy. Film jednocześnie wzrusza, ale pozostawia także pewien niedosyt w widzach. Nie mogą niestety napisać, że zakończenie filmu jest szczęśliwe. Nic zresztą w tym dziwnego, taka historia nie może mieć szczęśliwego zakończenia.
